kolor wina pomieszany z błękitem "mojego" nieba tak żeby nie było niedomówień:), to "mój " kolor nieba:), jak wszystko inne co mam w głowie ( stąd motyw "zakręconych kwiatów") co nie zawsze spotyka się z "uznaniem" i z czym żeby była jasność się godzę:). Ile ludzi tyle charakterów a "moje" niebo polega na otaczaniu się ludźmi anielskimi z niekiedy rogatymi duszami ale to właśnie nadaje równowagę mojemu światu. Życzę każdemu smutnemu, przygnębionemu czy złośliwemu człowiekowi siły, siły do spokoju wewnętrznego, pogody ducha oraz takiego "nieba" jakie tylko można sobie stworzyć...siła!siła jest w nas:):):)::) miłego chwytania długo oczekiwanych promieni...
"Niebo prawie już nie było nad ziemią. Padał tylko śnieg tak gęsty
i zimny, że nawet w grobach marzły ludzkie popioły. Któż jednak
powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?"
Bolesław Prus
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz